Na spotkaniu były 31 osób, rozpoczęliśmy wspólnie pracę formacyjną, na podstawie książki Bernarda Duboisa ” Uzdrowienie relacji w rodzinie”.
Bóg przemawia do rodziny (Łuk 1, 26- 27) Do domu krwi królewskiej, do skromnego ludu
Życie trynitarne otrzymujemy przez Józefa i Maryję- przez ludzką parę,to z Nią będziemy odbudowywać nasze rodziny
Człowiek jest istota w rozwoju , która rośnie , podlega zmianą , jest cały czas w drodze, jest istotą wspólnotową , rodziną , został stworzony , by żyć w kontakcie z innymi.
Wzór trynitarny
Bóg jest rodziną. Miłość Ojca, Syna i Ducha św. charakteryzuje odruch wzajemności, krążenia i dynamika miłości.
Rodzina ludzka jest obrazem Trójcy Świętej. Człowiek jest istota rodzinną , bo został stworzony na obraz Trójcy Świętej.
Wpatrując się w Święta Rodzinę, która jest dla nas wzorem wcielenia Boskiej Miłości, możemy uczuć się żyć w obiegu tej miłości.
Grzech odgradza nas od miłości,
z powodu PYCHY następuje zerwanie obiegu miłości, i obserwujemy trzy skutki :
•ODMOWA GOŚCINNOŚCI – niczego nie przyjmuje, nie oczekuje, (sam – wiem, mogę, zdobędę,) przez zranienie, zrywa kontakt ze spojrzeniem Ojca i uzależnia się od spojrzenia innych i własnego, często niosących oskarżenie , wyrok i potępienie.
•ODMOWA DZIELENIA SIĘ – niczego nie daję, niczym się nie dzielę, przywłaszczam sobie rzeczy i osoby – pułapka egocentryzmu. Zajęty sobą rezygnuje z tożsamości, którą daje Bóg. Wchodzą w namiastkę istnienia opierając się na posiadaniu, władzy lub udawaniu.
•ZAKŁÓCENIE RELACJI – postawa niezależności- lub zależność dwuznaczna – udawana miłość, jest to skutek niedojrzałości psychiczno – uczuciowej.
Jak zespolić obieg miłości ?
poprzez : uświadomienie sobie pierwotnych zranień i dokonania nowego wyboru.
WYSIŁEK ŻAŁOBY – zgoda na żal – pozwala na przejście przez krzyż, ze stanu egocentryzmu do stanu ofiary (oblacji). Przechodzenie od stanu grzesznika do zmartwychwstania.
ODWAGA PRZEŻYWANIA STRACHU – każda utrata, wyrzeczenie przeżywana jako potencjalna śmierć naszego bytu, jest ułudą. Gdy wchodzimy w „umieranie” znikają pozory miłości, na nasza prawdziwa tożsamość z pełna zdolnością kochania zostaje nietknięta. Przejście od infantylizmu do drogi dziecięctwa wymaga wew. rozdarcia i „śmierci” dla samego siebie.
ZAUFANIE BOGU polega na przekroczeniu strachu o jutro, dokonaniu skoku w pustkę, przezwyciężenie obaw, że po drugiej stronie nie ma niczego, zgodę na fundamentalną niepewność, by nie liczyć wyłącznie dla siebie.